Co z małym dzieckiem, kiedy pracujesz w domu?

Najpierw może się przedstawię- Justyna, jestem mamą małej Lili. Obecny zawód freelancer. Jesteśmy razem w domu już ponad półtorej roku. Ten czas pozwolił mi na realizację moich planów, ale również codziennie uczy mnie czegoś nowego. Okres długiego spania w dzień jest za nami, co począć z dzieckiem, które czepia się naszej nogi lub płacze co chwilę, a my chcemy się bardzo skupić na pracy? Każda mama wie, że dziecko miewa dni, kiedy bolą je ząbki, albo po prostu ma zły dzień. Wtedy jedynie trzeba to przeczekać. Co robić, kiedy dziecko nie daje pracować, a my próbujemy choć na chwilę zrobić coś na komputerze? Ten temat jest mi bardzo dobrze znany, więc oto moje autorskie porady:


1. Wyjdź z dzieckiem na długi spacer i inne

To zapewne spodoba się osobom, które lubią spędzać aktywnie dzień. Najlepiej iść na długi spacer, gdzie docelowo można po drodze iść do sklepu lub na plac zabaw. To ostatnie na pewno spodoba się maluszkowi, a wy będziecie mieć chwilę, żeby zaplanować w głowie, co zrobicie pierwsze, jak wrócicie do domu. Co jednak, gdy jesteście leniuchami jak ja i nie macie motywacji do spacerowania w nieskończoność? Polecam wam rower z siodełkiem, pół dnia na świeżym powietrzu zagwarantuje, że dziecko pójdzie spać wcześniej, a my na wieczór dokończymy post lub inny rodzaj aktywności na komputerze.

2. Z samego rana pracuj, aby mieć wolny cały dzień 


Praca z samego rana nie uśmiecha się rannym ptaszkom, ale jest w tym pewna zaleta. Jest nią cisza, zazwyczaj moje dziecko śpi do 5, budzi się na mleko i idzie spać dalej. Wstaje koło 8-9, by zjeść śniadanie i się bawić. Dobry sposób, by w ciszy na 2 godz wykorzystać czas na dokończenie zaległości, lub dokończenie teledysku (oczywiście na słuchawkach). Jeśli masz kogoś do pomocy to jest o wiele łatwiej, ale kiedy musisz ogarniać wszystko sama 2-3 godz całkiem w samotności podnoszą łatwość wykonania zadania. Jednak te 2 godz musisz być maksymalnie skupiona i zdeterminowana, aby popchnąć swoją pracę dalej.

3. Wymyśl zabawę na dłużej


Z dziećmi starszymi myślę, że jest to prostsze. Ale zupełne maluchy muszą naprawdę czymś się zachwycić, np. zabawa w namiot lub miska z wodą. To na pewno zainteresuje dziecko na chociaż pół godziny, to zawsze coś, byśmy mogli poszukać zleceń. W sytuacji awaryjnej ratuję się bajkami, kiedy już naprawdę dziecko wszystko nudzi. 

4. Daj dziecko pod opiekę 

Myślę sobie, że czasy się zmieniły i ojciec dziecka również potrafi świetnie się nim zająć. Tylko my kobiety musimy im na to pozwolić. Kiedy naprawdę muszę długo siedzieć przy montażu, co trwa czasem do późnych godzin nocnych muszę dziecko zostawić pod opieką taty lub babci. Jednak polecam wam nianię, jeśli tylko nas na nią stać. Wówczas pracujemy, a z dzieckiem ktoś się bawi i nie mamy tak wielkich wyrzutów sumienia. 

5. Nie rób nic..odpuść

A jak wszystkie powyżej sugestie Ci nie odpowiadają to po prostu pracuj z dzieckiem. Niestety czasem muszę sobie odpuścić i robić swoje, a dziecko musi się zająć w tym czasie sobą i zabawkami. Robię wtedy przerwy na jedzonko, siku i inne potrzeby maluszka. Ale w między czasie pracuję razem z nią. Naprawdę podziwiam takie kobiety, bo nie jest to łatwa sztuka. Jednak da się to zrobić, trzeba tylko w siebie uwierzyć. 

Polecam wam świetną książkę "Kaszka z mlekiem" Sarah Turner. Ta kobieta również pracuje w domu z maluszkiem i jak widać idzie jej to świetnie, bo sprzedała ponad 200 000 egzemplarzy w UK. 
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4862524/kaszka-z-mlekiem

Pozdrawiam,

Justyna

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Teledysk ślubny okiem Kamerzystki

Co robić, kiedy nie chce się nam pracować?